Ładowanie…

Stworzymy Ci własny Ekran Mistrza Gry na zamówienie!

Kurczę, wścibscy gracze znowu patrzą na Twoje rzuty kośćmi. Chowasz wyniki za mechaniczną dłonią, ale oni mają radaro-wszczepy w oczach i patrzą Ci przez palce. No i widzą, że ten ork tylko lekko drasnął zbroje ich elfów, a Ty mówisz przecież o ciosach śmiertelnych. Musisz się tłumaczyć, a dyskusja opóźnia zrzucenie na ich głowy POTĘŻNEGO SMOKA. Ech, co za łachudry. Czego się wpierdzielają w buty Mistrza Gry, przecież Twoje słowo jest ostateczne. Weź im tam dorzuć tuzin trolli, niech się nauczą. Albo sto kurczaków wielkości koni… nie, czekaj, jak szło to pytanie rekrutacyjne na maga stażystę? E tam, nieważne, nie jesteśmy na przesłuchaniu.

Potrzebujesz swojego własnego muru przeciw ich wzrokowi. Ściany zaklęcia ciemnoty. Potrzebujesz Ekranu Mistrza Gry. To on wprowadza w sesję element oddzielenia narratora od uczestników przygody. To psychologiczny sygnał statusu prowadzenia fabuły przez zręcznego władcę marionetek. A do tego buduje przecudną immersję, jeśli ekran posiada gustowny wzór, dopasowany do realiów systemu, w którym gracie. O ile lepiej będzie wczuć się uczestnikom sesji w wydarzenia, gdy podczas przemierzania ruin starożytnej cywilizacji, będą mieli przed oczami ekran z grafiką i fakturą muru świątyni. No tak, wszystko ładnie-pięknie, ale jaki ekran wybrać? Przeglądasz oferty już kilka dni i myślisz „Oesu, znowu te same nudne wzory, pięćset razy je widziałem we wszystkich sklepach”. Nie martw się bratku, uspokój się, siostro. Potrzymaj mi miecz i pa tera!

Zrobimy Ci własny, spersonalizowany Ekran Mistrza Podziemi. „Ale jak to?” – zakrzykniesz. „Własny Ekran Mistrza Gry, dostosowany do moich potrzeb? Toż to jakieś bajki, omamy wzrokowe, matrixowe iluzje! Gdzież niby mogę znaleźć takowyż personalizowany Ekran Mistrza Gry na zamówienie? Do stu tysięcy beczek śledzia w śmietanie!” A ja Ci odpowiem – takie cudeńka z Twoich marzeń tylko u nas! Poczekaj, powtórzę jeszcze raz, bo chyba się nie zrozumieliśmy – PERSONALIZOWANY EKRAN MISTRZA GRY!!!

Dobrze, przepraszam, trochę mnie poniosło. Po prostu bardzo ekscytuję się tą możliwością. Za moich czasów, gdy było nas siedmiu i mieszkaliśmy w jeziorze, robiłem na tekturce szlaczki albo rysowałem koślawe smoki po wylewie. Ech, nie wpływało to zbytnio na klimat sesji. Te czasy minęły bezpowrotnie. I dobrze! Teraz mogę sobie zamówić PERSONALIZOWANY EKRAN i napisać szczegółowo, co ma się na nim znaleźć. I to dostanę. Normalnie jak w Midjourney. Tylko lepiej <(˶ᵔᵕᵔ˶)>! Bo nie kradniesz ciężkiej pracy artystów, żeby nakarmić algorytm.

Potęga świata magii i rzemiosła – Rezystancja Grzejnika założona przez krasnoluda Filipusa – zaprzęga na pokład wszystkie siły, żeby zaspokoić Twoje potrzeby. W naszym goblinim warsztacie tworzymy w drewnie różne rodzaje ekranów. Znajdziesz takie w gustownym kształcie księgi lub trzypanelowe molochy. Połączone rzemykami lub zawiasami. Przecudna faktura drewna sprowadzana z Ciemnej Puszczy i unikalnych sęków tworzy unikatowe wzory. A teraz kącik majsterkowicza – ekran trzeba będzie samemu złożyć, mimo że to proste i zajmuje minutkę, ale za to dostaniesz od nas magnesy, by przypiąć sobie plik kartek i pomocy do ekranu. Koniec z zaglądaniem graczy do Twoich notatek, niech się turlają! Co tam jeszcze na kowadle jęczy? Ach! Najważniejsze! Możesz otrzymać wypalone przez krasnoludzkich kowali grawery sporządzone podług Twoich instrukcji. Dotyczy to prostych grafik oraz faktur czy napisów. W pionie, poziomie. TYLKO WYBIERZ SOBIE CZCIONKĘ, w innym wypadku użyjemy Comic Sansa (ㆆ ᴗ ㆆ). I będziesz musiał się potem tłumaczyć uczestnikom sesji. Chyba, że lubisz – nie oceniam. ZWYROLU. A jeśli nie masz pomysłu, zdaj się na nas. Wypalimy jedną z naszych grafik przygotowaną dla takich gapci jak Ty (´・・)ノ(._.`). Możesz wybrać też jeden z kilku dostępnych kolorów: cedr, heban, palisander lub popielaty. Po prostu napisz, a na pewno się dogadamy. Jak mawiał Talar z Wiedźmina: ‘To jak k***a będzie, robimy interes?’.

Kurczę, w jakich pięknych czasach żyjemy. Kiedyś śmiano się z nas, nerdów. Dzisiaj możemy sobie dłubać przy elementach stołu gry wyobraźni i oficjalnie kupować mnóstwo rzeczy skrojonych pod nasze potrzeby. Zatrzęsienie merchu. Od graczy dla graczy. My mamy mnóstwo frajdy z tworzenia, Ty – z używania naszych dzieł. Do dzieła!